Roztańczona w Tobie
ułożyłam nas do snu
gdy byłeś
zanim głos Twój
na mej piersi spoczął
a byłeś ?
przy mnie drżałeś
otulona ja Tobą
zostań
pomiędzy udami mego istnienia
-posłuszna będziesz – pytałeś
czy chcesz ?
i otulona Twym oddechem
na mnie
kiedy jesteś świat
mój wiruje cały
dzień nas wołał
dotykam włosów
dłońmi spłoszonymi
nagłym pozwoleniem
uspokajam serce
byś został
w tę noc
oparty o drzewo zrywam jego korę
pamiątka nie Ciebie
lecz nas
w tym lesie
czy mnie wołasz ?
maluję paznokcie
na nasze spotkanie
moje dłonie prostuję
palce dotykiem ziarenka rozczulam
Ciebie w sobie
upoiłeś mnie
Sobą
Toruń, dnia 11 listopada 2016 – Vilin