Obudziłam się w środku nocy, i pomyślałam o Tobie. Właściwie to zawsze o Tobie myślę, a szczególnie gdy się budzę, a nawet gdy się nie budzę to o Tobie myślę. A najmocniej to Cię czuję, tak czuje to właściwe słowo, bo ja Ciebie to czuję cały czas. Czuję Cię gdy się budzę i zaraz potem też Cię czuję, i czuję Ciebie gdy piszę maile, i nawet gdy ktoś mówi to ja czuje, że Ciebie czuję. I wtedy najbardziej tęsknię i myślę, je ja właściwie to czuję, że to już dziś, że to wybiła ta godzina i dłużej tęsknić nie będę, bo Ty się zjawisz i ja się zjawię. A właściwie to ja myślę, że Ty chcesz by to ja się zjawił. I ja czasem sobie myślę, że Ty tęsknisz tak samo, tak samo budzisz się w nocy i mnie czujesz, a może ja Ciebie czuję bo Ty czujesz mnie i tym czuciem mnie przyciągasz ? I jeżeli spisz w tę noc gdy ja tak czuję to nie jest możliwe byś sny miał nie o mnie. I chyba dlatego śpisz dalej i błogo śnisz, bo życie zamienia się w sen gdy ja Ciebie czuję wciąż.